środa, 16 stycznia 2019 23:43 |
W młodzieżowej siatkówce każdy pojedynek nysko – kędzierzyński, to klasyk, bo w każdej kategorii wiekowej mistrzem województwa zostaje zawsze zespół z Nysy lub Kędzierzyna. Z tego powodu w niedzielny poranek wybrałem si ę na mecz młodzików z obu tych miast. Dodatkową zachętą, z pewnego powodu, była chęć pooglądania kilku chłopców z Nysy.
|
sobota, 12 stycznia 2019 21:57 |
Pierwszym meczem, na który wybrałem się w 2019 roku był pojedynek kadetów AZS PWSZ Nysa – MMKS Kędzierzyn-Koźle. Pięciosetowa walka plus głośny doping kibiców obu drużyn spowodowały, że odwieczne starcie Nysy z Kędzierzynem mogło się podobać. Wprawdzie Nysa wygrała, ale zdobycie jednego punktu zapewniło przyjezdnym pozycję lidera.
|
niedziela, 16 grudnia 2018 16:42 |
Mecz z Norwidem, licząc od poprzedniego sezonu, miał być dziesiątym z rzędu wygranym we własnej hali. Niestety Stal zagrała poniżej oczekiwań i przegrała 2:3. Z jednej strony w sporcie porażki zdarzają się dużo większym faworytom, ale z drugiej Stalowcy są ostatnio w słabszej formie. Choć była pięciosetówka i przez moment Łapszyński z Norwida „podgrzał” nyskich kibiców, to tego dnia nie było w Nysie szalonych emocji i jakieś porywającej atmosfery.
|
piątek, 07 grudnia 2018 23:32 |
Stal Nysa kroczy we własnej hali od zwycięstwa do zwycięstwa i jeszcze w tym sezonie u siebie nie przegrała. Tym razem wygrała 3:1 z Gwardią Wrocław i na półmetku rozgrywek jest liderem. To nie był porywający mecz. Bardziej zapamiętam go z dwóch innych powodów. Pierwszy to taki, że MVP spotkania nie został zawodnik zwycięskiego zespołu. Nawet nie wiedziałem, że tak może być. Drugim powodem, który mi utkwi w pamięci, było zbieranie pieniędzy na rzecz legendarnego trenera Stali, Andrzeja Kaczmarka.
|
środa, 05 grudnia 2018 00:00 |
Wysoka frekwencja i brak miejsc na parkingu, przyjazd kibiców gości, znakomita organizacja meczu oraz jego dramaturgia sprawiły, że o spotkaniu tym bez żadnych zahamowań można mówić, że było meczem na szczycie. Wprawdzie Stal Nysa podtrzymała miano zespołu niepokonanego we własnej hali, ale gracze Krispolu, jako pierwsi w tym sezonie wywieźli z Nysy punkt.
|
sobota, 17 listopada 2018 00:03 |
Mecze Stali Nysa z AZS-em Częstochowa to siatkarskie klasyki. Szkoda, że teraz odbywają się w I lidze. Pamiętam jak oba kluby dwukrotnie rywalizowały w finałach play-off siatkarskich Mistrzostw Polski i jak grały ze sobą w finale Pucharu Polski. Dawniej mecze tych drużyn były kibicowsko spotkaniami podwyższonego ryzyka. W pamięci utkwił mi też mecz ze stycznia tego roku, gdy oba zespoły (i ich kibice) stworzyły wspaniałe widowisko na nowej Hali Nysa. Z tych wszystkich powodów z nadziejami ruszyłem na ten mecz i się nie zawiodłem.
|
czwartek, 08 listopada 2018 22:13 |
Stal Nysa odniosła czwarte z rzędu zwycięstwo na swojej hali i do tego czwarte za 3 punkty. Niestety, ale przy stanie 2:0, przegrała pierwszego w tym sezonie seta na własnym obiekcie. Mimo, że mecz był we wtorek i był transmitowany na Polsat Sport, to na trybunach pojawiło się wielu kibiców. Był niezły doping. Patrząc na kibiców, to uważam, że oni już są w PlusLidze. Podkreślę, że to pewne zwycięstwo zespół z Nysy odniósł nad spadkowiczem z PlusLigi. Na pochwałę zasługuje to, że na korytarzu sprzedawano nowe gadżety klubowe, w tym koszulki, smycze i magnesy na lodówkę.
|
środa, 24 października 2018 19:10 |
Mecz z Kluczborkiem był pojedynkiem derbowym, na którym pojawiła się grupa kibiców gości. Stal wygrała pewnie i zasłużenie. Choć nie można powiedzieć, że zagrała koncertowo, to na tę chwilę w każdym elemencie siatkarskim gra lepiej, niż w poprzednim sezonie. W meczu tym pokazała trzy widowiskowe obrony, po których ręce same składały się do oklasków. Niesamowity postęp w zagrywce zrobił Mateusz Nożewski. Kibiców zaniepokoiła kontuzja Łukasza Kaczorowskiego. Bardzo wysoka frekwencja była na tym meczu. Coś czuję, że pod koniec sezonu (na tych kluczowych spotkaniach) będą problemy z nabyciem biletów. Oby tak było, bo to będzie oznaczało, że jest dobrze.
|
piątek, 12 października 2018 15:48 |
Stal Nysa pewnie pokonała 3:0 KPS Siedlce. Był to taki typowy mecz bez historii. Oby takich jak najwięcej, ale pod warunkiem, że Stal będzie wygrywać i zakończy to awansem do PlusLigi, o czym po meczu śpiewali nyscy ultrasi. Pierwszy raz miałem okazję skosztować wafelki Stalove i napić się piwa Stal Nysa. Wafelki zjadłem, drugą przyjemność odłożyłem na inną okazję.
|
piątek, 21 września 2018 20:25 |
W tygodniu wybrałem się na sparing Stali Nysa z Gwardią Wrocław. Nie kojarzę kiedy ostatnio byłem na siatkarskim sparingu. W pierwszym secie Stal zdeklasowała rywala, ale w następnych już nie zachwyciła. W zespole gości zagrało kilku byłych siatkarzy Stali. Najbardziej zabawna sytuacja była przy jednej zagrywce Łukasza Owczarza.
|
środa, 19 września 2018 15:49 |
W finale Memoriału im. Zdzisława Kiczyńskiego Stal Nysa pokonała 3:2 Lechię Tomaszów Mazowiecki. W wyjściowej siódemce Stali nie było ani jednego zawodnika z poprzedniego sezonu. Znakomicie zagrał Moustapha M’Baye, który ujął mnie tym, że próbował porwać kibiców do dopingu, krzycząc klasyczne Nysa, tak jakby od urodzenia chodził na mecze w „Nyskim Kotle”. Był to mój pierwszy mecz Stali jaki widziałem odkąd zespół ten objął duet trenerski Stelmach – Janas. Obok nich na ławce był też były trener Juve. W zespole gości zagrał były Stalowiec.
|
środa, 01 sierpnia 2018 21:27 |
Licząc na to, że Stal Nysa w tym sezonie powalczy o awans, wybrałem się na jej pierwszy otwarty trening, chcąc od początku śledzić jej drogę do prawie zamkniętej PlusLigi. Chciałem osobiście zobaczyć nowy sztab trenerski i pozyskanych zawodników. Poniżej przeczytacie kilka moich pozytywnych wrażeń i refleksji z tego eventu.
|
piątek, 04 maja 2018 19:31 |
Niestety nie dane mi było przeżyć żadnych większych emocji w meczu nyskich kadetów z Jokerem Piła. Wprawdzie już przed pierwszym gwizdkiem wiedziałem, że to spotkanie z kategorii tych o honor, ale liczyłem, że nie mając teraz żadnego obciążenia psychicznego nysanie pokażą na co ich stać. Nadzieje moje zrobiły się tym większe, gdy na trybunach stworzyła się koalicja nysko – radomska, czyli gdy zawodnicy i kibice z Radomia dosiedli się do miejscowych, żeby wesprzeć ich w dopingu.
|
czwartek, 03 maja 2018 22:36 |
„Stypa” na trybunach i dramatycznie słaba gra nyskich kadetów, to największe minusy mojego pierwszego meczu, który obejrzałem na MP kadetów. Z ciekawostek dodam, że w zespole z Rzeszowa zagrał syn trenera Andrzeja Kowala, a spotkanie to oglądali m.in. trener Waldemar Wspaniały.
|
poniedziałek, 26 marca 2018 21:12 |
Choć to, że Stal gra o piąte miejsce, to wielkie rozczarowanie, to jednak na mecz ze Ślepskiem przyszło dużo więcej osób, niż myślałem, że przyjdzie. Nieźle, jak na taki mecz, wyglądał nyski młyn. Jednak po jego zakończeniu kibice z Nyskiej Grupy Ultras nie przybili piątek z siatkarzami, których w tym meczu głośno wspierali. Ja przyszedłem głównie po to, żeby po meczu porozmawiać z trenerem Stali, Piotrem Łuką. Chciałem zadać mu kilka pytań, które chodziły mi od dawna po głowie. Doceniam to, że po nieudanym sezonie chciało mu się cierpliwie odpowiadać na moje pytania.
|
|
|