poniedziałek, 05 maja 2025 21:48 |
Dmuchaniec, food truck, kiełbaski, piwo, wata cukrowa i popcorn – to pozapiłkarskie atrakcje Finału Terytorialnego Pucharu Polski (Region 5. Nysa – Prudnik), który rozegrano 1 maja. A te piłkarskie? Równie interesujące. Dramaturgia meczu była ogromna. Gospodarze prowadzili już 2:0, by ostatecznie przegrać 2:3.

|
środa, 26 lutego 2025 23:14 |
W meczu Wojewódzkiego Pucharu Polski lider IV ligi wyeliminował zespół zajmujący czwarte miejsce w III lidze. Spotkanie przyciągnęło liczne grono kibiców, którzy mieli okazję nie tylko obejrzeć emocjonujące starcie, ale także posłuchać głośnego dopingu gospodarzy, spróbować stadionowej kiełbasy, napić się piwa i zobaczyć debiuty dwóch nowych zawodników Polonii.

|
piątek, 01 listopada 2024 18:16 |
Po długiej przerwie pojawiłem się na stadionie przy Oleskiej. Zobaczyłem bardzo ciekawe spotkanie 1/16 PP, w którym skazana na pożarcie Odra doprowadziła do dogrywki, a w niej do ostatniej chwili walczyła o wyrównującą bramkę. O sukcesie gości zadecydował gol Kamila Grosickiego. W meczu tym zagrał jeszcze jeden były reprezentant Polski, Rafał Kurzawa. W Opolu pojawiła się liczna grupa kibiców Pogoni. Między nimi i fanami Odry cały czas trwała „wymiana uprzejmości”.

|
piątek, 06 września 2024 15:11 |
Polonia gromi w meczach rozgrywanych na swoim stadionie. Do tego gromi w meczach pucharowych. Polonię chce się oglądać. Choć grała mecz z zespołem ligi okręgowej i odbywał się on w środku tygodnia, to frekwencja była bardzo wysoka. Ci co przyszli zobaczyli grad bramek oraz mogli zakupić tańsze piwo i kiełbaskę. Tego dnia bilety były też były przecenione.

|
czwartek, 28 września 2023 21:21 |
Od kilku lat zawsze jestem przy Oleskiej, jak w Pucharze Polski Odra wpada na zespół z Ekstraklasy. Nie inaczej było tym razem. Niestety, ale zawsze takie mecze Odra przegrywa, choć często nie prezentuje się gorzej od rywala. Tym razem też tak było. Dwie dziwnie stracone bramki, których praktycznie nie widziałem, ustawiły ten mecz. Pomimo zdobycia kontaktowego gola i stworzenie paru sytuacji bramkowych nie udało się doprowadzić chociaż do dogrywki. W samej końcówce widziałem rękę w polu karnym Stali, ale niestety nie widział jej sędzia. A może widział, ale zastosował jakąś karkołomną interpretację.

|
sobota, 12 sierpnia 2023 09:02 |
Bardzo słaby mecz, zakończony rzutami karnymi, rozegrany na ładnym stadionie, gdzie było wszystko, czyli kiełbasa, piwo, sprzedaż pamiątek klubowych. Były też niespotykane gdzie indziej bilety, bo w formie naklejek. Był „młyn” miejscowych, w którym na chwilę przypadkiem usiadłem. W sektorze gości było … dwóch fanów. Wszystko to zobaczyłem w ramach czterodniowego wypadu groundhopperskiego.
|
poniedziałek, 07 sierpnia 2023 23:23 |
Na meczu Fortuny Głogówek z Polonią Nysa było wszystko czego szukam. Były bilety, kiełbaski, lane piwo, klubowe pamiątki. Do tego był doping miejscowych, którzy nawet odpalili pirotechnikę. Wszystko to działo się na ciekawym stadionie, na którym pas krzewów oddziela trybunę od boiska. Poza groundhopperskimi uniesieniami miałem też kibicowskie, bo wygrał klub z mojego miasta. To wszystko próbował zepsuć deszcz, który siąpił przez prawie całe spotkanie.

|
poniedziałek, 07 sierpnia 2023 18:13 |
Stadion Śląska Reńska Wieś, na którym odbywało się to spotkanie, jest 327., na którym pooglądałem mecz. Jak na obiekt drużyny z klasy A, to rewelacja. Sam mecz ciekawy ze szczególnie dramatyczną końcówką.

|
czwartek, 08 września 2022 19:50 |
Do Reńskiej Wsi koło Nysy przyjechał spadkowicz z IV ligi, a zarazem lider ligi okręgowej. Wraz z piłkarzami Chemika mieli przyjechać ich kibice, co spowodowało, że pojawiły się spore siły policyjne. Na trybunach zasiadło około dwustu miejscowych sympatyków, którzy mieli bęben i syrenę strażacką. Zobaczyli jakby dwa różne spotkania. Do przerwy ich ulubieńcy prezentowali się lepiej od wyżej notowanego rywala, ale po zmianie stron role się odwróciły i miejscowi doznali bardzo wysokiej porażki.

|
sobota, 03 września 2022 11:47 |
Przyzwoita frekwencja, dobry doping Odry, przyjazd stosunkowo dużej grupy kibiców Jagi, niezła gra opolan i bardzo słaba Jagiellonii. Do tego dziwny gol stracony w dogrywce plus głupio zdobyta czerwona kartka. Tak w skrócie zapamiętam to spotkanie pierwszej rundy Pucharu Polski.

|
czwartek, 01 września 2022 11:40 |
Ten mecz, to było spotkanie dwóch różnych światów, zarówno pod względem sportowym, jak i kibicowskim. Oba kluby dzielą cztery poziomy rozgrywkowe. Kibice tych drużyn zebrani na stadionie też mocno się różnią. Wygląda na to, że jedna trzecia mieszkańców Jełowej zasiadła na stadionie. Dopingowali swój zespół z olbrzymim zaangażowaniem. To spotkanie będzie tam wspominane przez dziesięciolecia. Zagłębie nie pokazało tego, czego oczekiwałem od zespołu ekstraklasowego.

|
niedziela, 22 maja 2022 22:51 |
W najśmielszych snach nie spodziewałem się, że w Kluczborku będzie około 1800 widzów, a oba zespoły będą miały głośny doping. Jeśli do tego dodam race, meczowy catering, ładne bilety oraz serię rzutów karnych, to do pełni szczęścia zabrakło mi tylko zwycięstwa Polonii. Myślę, że działacze OZPN mogą być dumni z tegorocznego finału Wojewódzkiego Pucharu Polski. Olbrzymie gratulacje należą się piłkarzom i kibicom Startu Jełowa.

|
środa, 09 marca 2022 22:54 |
Drugi raz w tym roku wybrałem się na mecz piłkarski. Ponownie było to spotkanie Polonii Nysa. Tym razem na własnym boisku drużyna z Nysy podejmowała Unię Krapkowice. Było to spotkanie 1/4 Wojewódzkiego Pucharu Polski. Choć Polonia od 26. minuty grała w osłabieniu, to wygrała 3:1. Godne podkreślenia jest to, że wszystkie bramki zdobyła grając w dziesięciu. Już do przerwy było 2:0. Wydawało się, że może być ciężko, gdy goście zdobyli kontaktową bramkę.

|
piątek, 13 sierpnia 2021 22:38 |
Piłkarską jesień zainaugurowałem w Prudniku meczem Wojewódzkiego Pucharu Polski. Wybór był dobry, bo pooglądałem zacięte spotkanie, w którym padło pięć bramek, z tego ta decydująca w ostatniej minucie meczu.

|
poniedziałek, 01 marca 2021 18:02 |
Po prawie pięciu miesiącach przerwy, spowodowanej koronawirusowymi obostrzeniami, pojawiłem się na meczu piłkarskim. Spotkanie to ciekawiło mnie z powodu kilku podtekstów, które mu towarzyszyło oraz ze względu na chęć zobaczenia nowych zawodników i trenera z nazwiskiem, jakiego jeszcze chyba w Polonii nie było. Choć Stal była częściej przy piłce, to Polonia wygrała aż 3:0.

|
czwartek, 03 września 2020 20:04 |
Nie pamiętam, żeby Polonia grała kiedykolwiek w centralnej edycji Pucharu Polski i gościła zespół z drugiego szczebla rozgrywkowego. Dlatego zapewne mecz z beniaminkiem I ligi zgromadził rekordową publiczność. Nyski zespół rozpoczął spotkanie z trzema młodzieżowcami w podstawowym składzie. Potem na boisku pojawiło się dwóch kolejnych. Do 90 minuty nysanie prowadzili 1:0, by ostatecznie przegrać ... 1:3. Nie doszło nawet do dogrywki. Ten kataklizm, bo inaczej tego nie można nazwać, trwał zaledwie cztery minuty. Szkoda, ale i tak wielkie brawa dla chłopaków Arkadiusza Batora.

|
poniedziałek, 17 sierpnia 2020 21:31 |
Cieszyłem się jak Odra w Pucharze Polski wylosowała Lecha, który jest u nas topową drużyną piłkarską. Czułem tylko niedosyt, że na stadionie w Opolu zabraknie kibiców Kolejorza, którzy na meczach tworzą lepsze widowiska od swoich piłkarzy. Tymczasem fani Lecha pojawili się przy Oleskiej. Zasiedli na krytej trybunie obok sympatyków Odry. Tego dnia zwyciężyło hasło – Piłka nożna dla kibiców. Choć kibice Odry i Lecha, delikatnie mówiąc, nie są zaprzyjaźnieni, to atmosfera tego dnia była znakomita.

|
piątek, 14 sierpnia 2020 21:57 |
W meczu 1/32 Pucharu Polski trzecioligowiec ograł spadkowicza z pierwszej ligi. Wpadły trzy bramki, były trzy rzuty karne i trzy poprzeczki. Na trybunach oficjalnie było 396 ludzi. Wśród nich znajomi groundhopperzy i kolekcjonerzy biletów. Atmosfera była bardzo ciekawa.. Odniosłem wrażenie jakby wszyscy tam się znali. Mecz ten był pierwszym oficjalnym spotkaniem na tym stadionie. Organizacja jego zasługuje na pochwałę, zwłaszcza za catering i bilety.

|
poniedziałek, 20 lipca 2020 13:23 |
Wreszcie mogłem zobaczyć Polonię Nysa w meczu o stawkę, jakim był półfinał okręgowego Pucharu Polski. Ruch okazał się bardzo mocny i wysoko zawiesił poprzeczkę. Pierwszy raz widziałem, że przeciwnik nie pozwolił realizować swojej gry piłkarzom Arkadiusza Batora. Jednak ci i na to mieli przygotowany inny wariant. Na meczu miało być do 200 osób, ale było raczej więcej, co mnie akurat cieszy. Na uwagę zasługuje lepsza organizacja spotkania – sklepik z pamiątkami klubowymi, nowe akredytacje i kamizelki dla fotoreporterów, co pokazuje, że klub przygotowuje się do III ligi. Widać to też po już wykonanych pracach remontowych na stadionie.

|
sobota, 29 lutego 2020 23:40 |
Ależ meczycho zobaczyłem w Nysie. Grając spotkanie w 1/4 okręgowego PP piłkarze Polonii Nysa przegrywali już 0:2 i patrząc wtedy tylko na wynik, mogło się wydawać, że jednak jest przepaść między III i IV ligą. Tymczasem podopieczni Arkadiusza Batora zagrali „swoje”, czyli to, do czego przyzwyczaili nas jesienią i wygrali 3:2. Wynik i gra cieszą tym bardziej, że w zespole Polonii zagrało pięciu nowych zawodników i do tego dwóch z nich wpisało się na listę strzelców.

|
|
|