środa, 09 lutego 2022 23:38 |
Sparing Polonii Nysa z Orłem Ząbkowice Śląskie, to pierwszy mecz piłkarski jaki obejrzałem w 2022 roku. Szczęśliwym dla mnie trafem spotkanie to odbyło się Dzierżoniowie, w pobliżu którego akurat przebywałem. Mecz ten oglądało około 30 osób. Oba zespoły sporo biegały i grały z dużym zaangażowaniem. Więcej atutów piłkarskich miała Polonia, która pewnie zwyciężyła 2:0. Widać, że młodość, wyszkolenie techniczne, wybieganie i stosowanie pressingu, to atuty nyskiej drużyny.
|
poniedziałek, 21 czerwca 2021 21:29 |
W Grodkowie odbył się dziecięcy turniej piłki nożnej o Puchar Prezesa OZPN, w którym zagrało osiem najlepszych drużyn, W finale Odra Opole pokonała UKP Gol Opole, a w meczu o trzecie miejsce Polonia Nysa, po rzutach karnych, wygrała z zespołem z Gogolina. W olbrzymim upale rozegrano szesnaście krótkich spotkań, które obejrzała spora grupa kibiców, którymi głównie byli rodzice grających chłopców.
|
środa, 26 maja 2021 15:59 |
Pierwszy raz miałem okazję oglądać dziecięcy turniej piłkarski, a do tego robić na nim zdjęcia, które trafiły na facebookową stronę Bawi Nas Piłka Opolski ZPN . Brali w nim udział chłopcy do jedenastego roku życia, którzy zaliczają się do kategorii wiekowej orlik. W niektórych drużynach trafiały się też dziewczynki, które, zgodnie z przepisami, mogły być starsze o dwa lata. Równocześnie grano na czterech boiskach, stąd musiałem z aparatem przeskakiwać z meczu na mecz. Rozegrano w sumie dwadzieścia cztery spotkania. Najważniejsze jest to, że grano bez punktów, tabel i … sędziów. Wszyscy opiekunowie drużyn chwalili taką formułę.
|
niedziela, 05 lipca 2020 21:53 |
Piłkarze Polonii są niezwykle skuteczni u siebie. Tym razem rozbili 6:1 Bielawiankę, choć pierwszą bramkę w tym meczu zdobyli goście. Zespół z Nysy zagrał w swoim stylu i przez to, że był często w posiadaniu piłki zamęczył swoich sparingpartnerów. Spotkanie to rozegrano w samo południe. Oglądało go 60 widzów. Na stadionie rozebrano płot oddzielający murawę od trybuny, co oznacza początek prac remontowych.
|
poniedziałek, 29 czerwca 2020 09:51 |
Po prawie czterech miesiącach przerwy, spowodowanej koronawirusem, Polonia Nysa znowu zagrała. I choć to był tylko sparing, to jechałem na niego, jak na wielki mecz. Spotkanie to pokazało, że piłkarze Polonii nie zapomnieli jak się gra. W meczu tym padł wynik hokejowy, ale też jego formuła była taka, bo zagrano trzy tercje po 35 minut. Na pochwałę zasługuje fakt, że uruchomiono punkt z klubowymi gadżetami.
|
sobota, 13 lipca 2019 16:09 |
Największym magnesem, który przyciągnął mnie do miejscowości Ceska Ves był przyjazd tam dawnych gwiazd czeskiej, a nawet czechosłowackiej piłki, a zwłaszcza Ladislava Vizka i Horsta Siegla. Z tym drugim zrobiłem sobie po meczu wspólne zdjęcie. Ogólnie, to uczestniczyłem w bardzo fajnej imprezie. Jednak po samym meczu będę miał wstręt do goli, bo padło ich aż dziewiętnaście. Z tego trzech nie widziałem, bo akurat, gdy wpadały, to mi zasłaniali widok przedzierający się tam i z powrotem kibice. Jak łatwo się domyśleć, to w trakcie meczu chodzili po kolejne piwa, a był nawet taki, co poszedł po kolejną lampkę wina.
|
sobota, 13 lipca 2019 09:22 |
Kiedy znalazłem informację, że do malowniczo położonej miejscowości Ceska Ves przyjeżdża wiele gwiazd czechosłowackiej piłki nożnej, to postanowiłem tam pojechać. Uznałem, że zanim zobaczę w akcji Ladislava Vizka i Horsta Siegla, to popatrzę sobie na mecz Retezarna Ceska Ves – TJ Pisecna. Od tego pojedynku ciekawsze okazało się podziwianie krajobrazu oraz typowo czeskiej atmosfery meczowej. W czasie tego meczu o wiele więcej osób biesiadowało, niż siedziało na krytej trybunie.
|
środa, 25 lipca 2018 12:35 |
Będąc w Bieszczadach udało mi się pooglądać dwa sparingi. O tym w Polańczyku już pisałem. Na drugi wybrałem się do miejscowości Lutowiska, która leży kilka kilometrów od Ukrainy. Pooglądałem emocjonujący mecz, w którym zaczęło się od 0:3, a skończyło na 5:5. Zobaczyłem ciekawe trybuny i zadaszone parkingi. Na mecz dojechałem z Brzegów Dolnych, gdzie w znakomitych warunkach mieszkałem u przesympatycznych ludzi.
|
piątek, 20 lipca 2018 08:29 |
W Bieszczady, a dokładnie do Polańczyka, wybrałem się z żoną w celach wypoczynkowych. Meczów nie planowałem, bo też ich nie umiałem znaleźć. Kiedy jednak w sobotę natrafiłem na informację, że miejscowy Nelson gra sparing, to postanowiłem się na tym meczu pojawić. Chcąc to zrobić musiałem zrezygnować z oglądania spotkania Anglia – Belgia i wyjścia na Solińską Noc Kabaretową, podczas której miał wystąpić Marcin Daniec. Wybrałem oglądanie na żywo sparingu zespołów grających w klasach B i A.
|
środa, 11 lipca 2018 23:35 |
W sparingowym meczu Polonia Nysa tylko 0:1 przegrała z czołowym zespołem III ligi. Spotkanie rozpoczęło się z półgodzinnym opóźnieniem. W trakcie jego trwania kilka razy popadało, co spowodowało, że w II połowie musiałem się schować pod drzewa. Choć sparing ten odbył się w lipcu, to na skutek nagłego ochłodzenia zmarzłem. Zespół z Nysy miał wąską ławkę rezerwowych. W I połowie był często na połowie wyżej notowanego przeciwnika. Zagrał bez nowego trenera, Andrzeja Polaka.
|
poniedziałek, 09 lipca 2018 10:41 |
Działacze Podzamcza na meczu z Samorządowcami zapewnili to, czego mi na imprezach piłkarskich w Nysie brakuje. Były kiełbaski, karczki , piwo (lane i puszkowe). Na meczu były osoby w szalikach Podzamcza, a kilkuosobowa grupa starała się prowadzić zorganizowany doping. Była nawet kartoniada. Wszystko to odbyło się w ramach pikniku o nazwie „Haratamy w Gałę”. Były też darmowe atrakcje dla dzieci, których trudno wymagać na co dzień, czyli np. dmuchana zjeżdżalnia, malowanie twarzy, lody i napoje. W bramce samorządowców stał burmistrz Nysy, Kordian Kolbiarz, a w zespole tym zagrał też prezes dwóch klubów, Jacek Jaczenia. Dzięki temu piknikowi pierwszy raz oglądałem mecz na boisku przy Brodzińskiego, czyli na najbliżej mnie położonym obiekcie piłkarskim.
|
czwartek, 14 września 2017 21:29 |
W środowy wieczór wybrałem się do Otmuchowa na szczególny mecz. Zagrano w nim dla Mateusza, ucznia Szkoły Podstawowej nr 3 w Nysie, który ma bardzo poważną wadę wzroku. Spotkanie to zorganizował Nitro Club Nysa, który zagrał z zespołem DJ’e Polska. Na plus należy zaliczyć znakomitą organizację imprezy, niezłą frekwencja, catering , zbiórkę pieniędzy i całkiem niezły poziom meczu, który na szczęście zagrano na poważnie.
|
wtorek, 25 lipca 2017 12:43 |
Kiedy we Vresinie okazało się, że nie będzie meczu, bo goście nie przyjechali, to Jacek z trzirogielwer.blogspot.com, zaproponował, że możemy pojechać na mecz pod Opawę, gdzie zdążymy na II połowę. Zdecydowaliśmy się na to. Jednak gdy ruszyliśmy, powiedział, że za chwilę będziemy jechać przez miejscowość Chuchelna, gdzie sparing gra polski zespół z czeskim. Mecz międzypaństwowy i perspektywa małego spóźnienia przesądziły żeśmy się tam zatrzymali.
|
poniedziałek, 24 lipca 2017 19:00 |
W ramach groundhopperskiej trzydniówki z Jackiem z trzirogielwer.blogspot.com w niedzielę wybraliśmy się do Czech na mecz o Puchar Opawy. Spotkanie miało się odbyć w miejscowości Vresina, której miejscowy TJ miał podjąć Slavię Pist. I właśnie słowo miał jest kluczowe. Otóż goście nie przyjechali, choć są z sąsiedniej wioski i mają stadion, którego by się nie powstydziły kluby drugoligowe.
|
sobota, 22 lipca 2017 11:15 |
Kiedy Jacek, prowadzący blog Trzi Rogi Elwer, zaproponował mi sparing Banika z Trincem, to przyjąłem to z zadowoleniem, bo nie miałem lepszego pomysłu, ale bez przesadnego optymizmu. Po meczu byłem zachwycony. Piękny stadion, wysoka frekwencja, doping, serpentyny, pirotechnika, oprawa, to wszystko było jak na ligowym hicie. Do tego zobaczenie z bliska w akcji światowej gwiazdy, jaką jest Milan Baros. Na plus też możliwość skosztowania stadionowego piwa, co mi się nie zdarza, bo w Czechach przeważnie jestem samochodem.
|
niedziela, 16 lipca 2017 17:38 |
Nysa jest taką piłkarską pustynią, że przyciągnął mnie nawet sparing z rezerwami Śląska Wrocław. Działacze Polonii zapowiadali go jako duże wydarzenie. Byłem ciekawy jakie zainteresowanie wzbudzi w Nysie taki mecz i jak na tle przeciwnika z ciut wyższej półki zaprezentują się nyscy piłkarze, zwłaszcza, że od pewnego czasu zdarza się usłyszeć, że celem Polonii jest gra w III lidze.
|
niedziela, 05 lipca 2015 23:30 |
W sobotę miałem w Wodzisławiu Śląskim do załatwienia sprawę. Nawet o żadnym meczu nie marzyłem, gdy nagle napisali do mnie dwaj raciborscy groundhopperzy (@cfeter i @dzej_bi), że odbędzie się tam pojedynek piłkarski Polska – Dania. Okazało się, że rozegrany on zostanie na obiekcie KS Gosław Jedownik, który znajduje się w odległości 1200 metrów od miejsca gdzie się wybierałem. Wprawdzie to był tylko mecz drużyn złożonych z piłkarzy, którzy nie mają podpisanych kontraktów, ale możliwość zobaczenia w akcji Mielcarza, Kikuta, czy Kuklisa była kusząca. Do tego wizja dorzucenia do kolekcji kolejnego boiska i pogadania ze sławami raciborskiego groundhoppingu przyciągnęła mnie na ten szlagier.
|
środa, 26 lutego 2014 23:33 |
Do ciekawego sparingu doszło w Otmuchowie, gdzie grający w III lidze Czarni, podejmowali drugoligową Odrę Opole. Jak na luty, to w czasie meczu była piękna pogoda. Termometr w moim aucie pokazywał 11 stopni. Na trybunach zasiadło 80 widzów. Mecz był sędziowany przez 2 arbitrów głównych, którzy nie mieli do pomocy liniowych. Każdy z nich odpowiadał za połowę boiska.
|
czwartek, 11 lipca 2013 10:13 |
Dziwne te mecze sparingowe. GKS Katowice gra po 2 dziennie, ale na ich podstawie, to nie można nic powiedzieć. Grają z Wisła Kraków i wydaje się, że będą walczyć o awans. Gdy spotykają się z drużynami z II ligi, to wydaje się, że będą zagrożeni spadkiem. Kilka godzin po przegranym meczu z Chrobrym zagrali z Górnikiem Wałbrzych. I znowu ten sam schemat. Na początku wałbrzyszanie tylko się bronią.
|
czwartek, 11 lipca 2013 09:05 |
W upalny dzień o 11.00 rozpoczął się mecz GKS Katowice – Chrobry Głogów. Był to sparing, który rozegrano na boisku OSiR w Dzierżoniowie. Jest to fajny obiekt z dużą ilością boisk, które mają bardzo dobre murawy. Gdy trwał ten mecz, to obok ćwiczyli młodzi piłkarze Śląska Wrocław. Mecz ten nie wzbudził żadnego zainteresowania wśród mieszkańców Dzierżoniowa. Nie było ich więcej niż 10. Było za to sporo różnego rodzaju managerów. Siedząc miedzy nimi można było sporo ciekawych rzeczy usłyszeć.
|
|
|