środa, 06 marca 2024 16:51 |
Pełny stadion i głośny doping, to największe plusy wypadu do Opola na mecz Odry z Wisłą. Do minusów zaliczam porażkę Odry, brak kibiców gości i to, że wróciłem z tego meczu bez biletu. Pierwszy raz nie znalazłem miejsca do parkowania pod Stegu Areną. To był pierwszy sygnał, że na tym meczu będzie wiele osób. Drugim były tłumy jakie zobaczyłem pod stadionem. Stały w olbrzymich kolejkach do kołowrotków. Dużo mniejsze były do kas, ale sprzedaż w nich szła powoli.
|
czwartek, 31 sierpnia 2023 19:16 |
Ten mecz kończył szóstą kolejkę I ligi. Gdyby Odra go wygrała byłaby liderem. Prawie 3 tysiące ludzi przyszło to zobaczyć. Ostatni raz w barwach Odry zagrał Maciej Makuszewski. W bramce Zagłębia stał człowiek pochodzący z okolic Nysy. Zagłębiacy wypełnili sektor gości. Tego dnia pojawił się nowy wzór biletów. Pierwszy raz widziałem w sprzedaży odznaki klubowe.
|
wtorek, 08 sierpnia 2023 00:08 |
Mecz w Opolu mógł się podobać. Były emocje, walka do ostatniej chwili, niewykorzystany rzut karny przez gospodarzy oraz dwie bramki gości. Do tego głośny doping kibiców obu drużyn, które wspólnie wznosiły okrzyki przeciwko kibicom … Wisły Kraków. To efekt wydarzeń w Radłowie, gdzie zginął jeden z kibiców. W nawiązaniu do nich fani Odry wywiesili odpowiedni transparent. Przed tym meczem Odra była liderem, a GKS był trzeci. Wiadome było, że po spotkaniu jedna z tych drużyn będzie na szczycie tabeli.
|
środa, 02 sierpnia 2023 21:17 |
Pod stadionem z żoną pojawiliśmy się na pół godziny przed początkiem spotkania. Nie pamiętam, żeby w tym stuleciu była tak duża kolejka do kas, jaką wtedy zastaliśmy. Na trybunach pojawiłem się w 52. minucie. Można powiedzieć, że piłkarze Odry czekali na nas, bo już po minucie strzelili pierwszą w tym meczu bramkę. Po niej zaczął padać intensywny deszcz, a my mieliśmy bilety na sektor G, który jest już poza krytą trybuną. Wszystkie te utrudnienia wynagrodziły nam kolejne dwa gole opolan.
|
niedziela, 28 maja 2023 01:50 |
To był w Opolu ostatni mecz sezonu. Odra do utrzymania potrzebowała zaledwie jednego punktu. I choć zagrała ze zdegradowaną już Chojniczanką, to łatwo nie było. Oficjalnie na meczu było 1980 osób. Podobał mi się doping kibiców Odry. Gra jej piłkarzy mnie zachwyciła, ale … tylko w pierwszych minutach.
|
środa, 22 marca 2023 23:14 |
Było to spotkanie drużyn, które walczą o zupełnie inne cele. Odra o utrzymanie, a Arka co najmniej o baraże o Ekstraklasę. Na boisku tej różnicy nie było widać. Przyjeżdżając do Opola chciałem pierwszy raz zobaczyć w akcji niektórych nowych piłkarzy Odry. Opolski zespół choć prowadził po bramce Mateusza Kamińskiego, to zremisował 1:1. Nie bez znaczenia było to, że ponad pół godziny Odra grała w osłabieniu.
|
wtorek, 09 sierpnia 2022 12:46 |
W Opolu powiało wielką piłką. Wreszcie zapełnił się stadion przy Oleskiej, na który przyjechał jeden z najbardziej topowych klubów polskich i to zarówno pod względem piłkarskim, jak i kibicowskim. Fani Wisły wypełnili swój sektor, a niektórych można było nawet spotkać poza nim. Była też pirotechnika. Mniej zorientowani w aktualnej sytuacji kibicowskiej byli zdziwienie, że kibice obu drużyn nie obrzucali się obelgami. Na Odrze powróciły klasyczne bilety, a zwolennicy papierowych programów meczowych mogli takowe otrzymać. Największym minusem tego widowiska było to, co dla wielu kibiców jest najważniejsze, czyli poziom gry. Niestety mecz nie był porywającym widowiskiem. Do tego Odra przegrała już czwarte spotkanie, z tego trzecie u siebie.
|
wtorek, 28 września 2021 21:40 |
Przekonywujące zwycięstwo piłkarzy Odry, którzy mieli cztery razy lepszą skuteczność niż zwykle, pełen sektor kibiców gości, doping fanów obu drużyn, to największe plusy tego spotkania.
|
niedziela, 22 sierpnia 2021 22:11 |
W czwartek byłem na meczu Odra – Zagłębie. Ucieszyło mnie to, że Odra zdobyła 3 punkty. Jednak muszę przyznać, że spotkanie to nie zachwyciło mnie. Było bliźniaczo podobno do tego z Sandecją, ale z tą wyraźną różnicą, że zakończyło się happy endem. Do przerwy przeważała Odra, a po zmianie stron, Zagłębie. Mój pech polegał na tym, że cały mecz siedziałem za jedną bramką i to tą, pod którą prawie nic się nie działo.
|
wtorek, 17 sierpnia 2021 11:26 |
Po jedenastomiesięcznej przerwie zjawiłem się na meczu Odry. Wiedziałem, że spotkanie z Sandecją jest ważne, bo zwycięstwo w nim przesunie Odrę do czołówki, a porażka w stronę dołu tabeli. Niestety opolanie dobrze zagrali tylko pierwsze 45 minut. Druga połowa w ich wykonaniu była tragiczna. Na trybunach zasiadła przyzwoita liczba widzów, ale bardzo słaba frekwencja była w młynie. Na trybunach, dzięki fanom Odry, zasiadła grupa kibiców Sandecji.
|
poniedziałek, 28 września 2020 22:42 |
Z tego spotkania zamiast tradycyjnie napisać relację, to spróbowałem pierwszy raz nagrać podcast. Opowiadam w nim zarówno o samym meczu, jak i o kibicach obu klubów. W nagraniu tym usłyszycie też fragmenty dopingu fanów obu drużyn. Nie ma nim żadnych filmików, czyli śmiało można wysłuchać go np. w czasie jazdy samochodem.
|
sobota, 29 sierpnia 2020 22:30 |
Nie mogę uznać za udaną inaugurację pierwszoligowego sezonu w Opolu. Odra, po słabej grze, gładko przegrała ze spadkowiczem z Ekstraklasy. Przegrywała już po pierwszej akcji i ani przez moment nie była bliska dobrego rezultatu. Tego dnia do poziomu jej zawodników z pola dostroili się też bramkarze. Doping i frekwencja też nie były najlepsze. Największy plus, to fakt, że na trybunach przy Oleskiej zasiadła spora grupa kibiców ŁKS-u. – Dzięki za wejście, hej Odro dzięki za wejście – pod koniec meczu głośno podziękowali miejscowym fanom, bez pomocy których nie pojawiliby się w Opolu.
|
poniedziałek, 20 lipca 2020 22:15 |
W ostatnim czasie Odra gra u siebie same mecze o przysłowiowe sześć punktów. Już nie wiem jak nazwać ten z Olimpią. Opolanom udało się wymęczyć zwycięstwo, ale do pełni szczęścia zabrakło jeszcze jednej bramki, która dałaby już pewne utrzymanie, a tak sympatycy Odry będą drżeć o nie w ostatniej kolejce. Jeszcze w 86. minucie było 0:0, a już w 90. Krzysztof Janus był sam na sam z Łukaszem Sapelą, którego wcześniej pokonał z rzutu karnego. Oficjalnie mecz oglądało prawie tysiąc osób, w tym grupka kibiców Olimpii, którzy stali w sąsiedztwie młyna Odry.
|
sobota, 11 lipca 2020 22:33 |
Odra Opole walczy o utrzymanie w I lidze. Wybrałem się na jej mecz z Wigrami, które już tę walkę przegrały. To było spotkanie z kategorii tych, które jak wygrasz, to wszyscy powiedzą, że tak musiało być, ale jak się potkniesz, to kibice nie zostawią na tobie suchej nitki. Odra wymęczyła skromne zwycięstwo po bramce Arkadiusza Piecha, który zdobył ją już w 3. minucie. To kolejne spotkanie, w którym zastosowano obostrzenia pandemiczne.
|
środa, 01 lipca 2020 11:06 |
Nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem tak dziwny mecz. Choć to było klasyczne spotkanie o przysłowiowe sześć punktów, to oba zespoły sprawiały wrażenie, że chcą przede wszystkim nie przegrać, a przy tym stracić jak najmniej sił. Po meczu, który był porażką obu zespołów, nie widziałem, żeby piłkarze byli załamani. Co dziwne, to na trybunach ludzie nie okazywali żadnego niezadowolenia. Spotkanie było senne i bez żadnego dopingu. Jak po meczu wysłuchałem wypowiedzi obu trenerów, to odniosłem wrażenie, że są zadowoleni z postawy swoich piłkarzy. O co tu chodzi? Czy tylko ja widzę, że tym remisem Chojniczanka przypieczętowała spadek, a Odra stała się kandydatem nr 1, do tego, żeby spaść z nią i Wigrami?
|
sobota, 20 czerwca 2020 15:13 |
Po 110 dniach przerwy, spowodowanej koronawirusem, udałem się na mecz do Opola. To było moje pierwsze spotkanie, na którym kibice mieli stosować się do ograniczeń epidemiologicznych. Mam to szczęście, że pojedynek Odry z Chrobrym był dopiero drugim meczem w Polsce, na który wpuszczono kibiców, czyli było to spotkanie, które z tych powodów zapamiętam jako wyjątkowe . Pomijając już te wątki historyczne, to mecz ten był dla mnie szczególnie ważny, bo Chrobry jest jednym z głównych konkurentów Odry w walce o utrzymanie w I lidze. Odra traciła do niego 3 punkty, stąd można było bez przesady powiedzieć, że to był pojedynek o przysłowiowe 6 oczek.
|
poniedziałek, 02 grudnia 2019 17:14 |
Choć byłem świadomy, że tym razem zmarznę, to wybrałem się na ostatnie w tym roku spotkanie Odry. Do tego był to pożegnalny, w roli pierwszego trenera opolan, mecz Piotra Plewni. Miałem nadzieję, że piłkarze z Oleskiej podtrzymają passę i odniosą czwarte z rzędu zwycięstwo. Dużym magnesem był dla mnie przyjazd kibiców z Tychów, ponieważ w tej rundzie sektor gości w Opolu był zamknięty, a jednak lepiej ogląda się mecz, na którym słychać śpiewy dwóch zorganizowanych grup.
|
piątek, 29 listopada 2019 09:15 |
Do ostatniej chwili „biłem się z myślami”, czy jechać na ten mecz. Dokonałem jednak słusznego wyboru i spotkała mnie nagroda w postaci wysokiego zwycięstwa Odry, która zagrała najlepsze spotkanie, jakie w tym sezonie widziałem w jej wykonaniu. Za to Miedź zaprezentowała się fatalnie. Zespół mający w składzie m.in. takich piłkarzy, jak Łukasz Załuska, Valerij Sabala i Henrika Ojamaa chyba tylko raz zagroził bramce gospodarzy. A przecież ci dwaj ostatni mają na swoim koncie łącznie prawie sto występów w reprezentacjach Łotwy i Estonii. Wreszcie przy Oleskiej w sektorze gości mogli zasiąść przyjezdni kibice. I pojawiło się ich ... ośmiu.
|
sobota, 26 października 2019 12:19 |
Doczekaliśmy się pierwszego w tym sezonie ligowego zwycięstwa Odry na własnym stadionie. Z wyniku tego trzeba się cieszyć, bo obiektywnie patrząc Odra jest słaba. To zwycięstwo zawdzięcza zaangażowaniu swoich zawodników, szczęściu i ... piłkarzom Stali Mielec, którzy pokazali jedną z największych wad polskiej piłki, czyli kunktatorstwo i brak maksymalnego zaangażowania w każdym meczu. Jedyną bramkę zdobył reprezentant słowackiej młodzieżówki, przez którego przeniesiono termin tego spotkania. W meczu tym w barwach Odry zadebiutował Arkadiusz Piech. Wszystko to można było zobaczyć na kanale Polsatu Sport.
|
wtorek, 01 października 2019 17:36 |
Pojedynki z Zagłębiem zawsze elektryzowały kibiców w Opolu. Tym razem było to jednak spotkanie bez kibiców gości i przez to mecz ten wiele stracił na swojej atrakcyjności. Do tego doszła niska frekwencja, dość senna atmosfera na trybunach i przeciętna gra na boisku. Piłkarsko Odra była słabsza, a mimo to powinna zainkasować trzy punkty. Niestety w końcówce meczu Szymon Skrzypczak nieskutecznie zabawił się w Panenkę i nie wykorzystał rzutu karnego. Zagłębie, jak na zespół mający w składzie Patryka Małeckiego, Szymona Pawłowskiego, Piotra Polczaka, Rafała Grzelaka czy Tomasza Hołotę, mocno w tej lidze rozczarowuje.
|
|
|