Polonia Nysa - Stal Brzeg 3-0 (27.02.2021) Drukuj
poniedziałek, 01 marca 2021 18:02

Po prawie pięciu miesiącach przerwy, spowodowanej koronawirusowymi obostrzeniami, pojawiłem się na meczu piłkarskim. Spotkanie to ciekawiło mnie z powodu kilku podtekstów, które mu towarzyszyło oraz ze względu na chęć zobaczenia nowych zawodników i trenera z nazwiskiem, jakiego jeszcze chyba w Polonii nie było. Choć Stal była częściej przy piłce, to Polonia wygrała aż 3:0.

 

 

Jakie podteksty miałem na myśli pisząc o nich na wstępie? Pierwszy raz w oficjalnym meczu zespół Stali miał poprowadzić Arkadiusz Bator, który do tej pory był trenerem … Polonii, którą doprowadził do największych sukcesów. Stalowcy zapewne pamiętali jeszcze ubiegłoroczną porażkę z Polonią w finale wojewódzkiego Pucharu Polski i pewnie w ćwierćfinale tych rozgrywek chcieli zrewanżować się. Z kolei nyscy piłkarze chętnie wzięliby rewanż za jesienną klęskę ligową, gdy przegrali w Brzegu 7:1.

To było dobre spotkanie, w którym żadna ze stron nie odpuszczała. Największe wrażenie zrobili na mnie brzescy piłkarze, którzy na 5 minut przed końcem, przegrywając 3:0, przynosili piłkę nyskiemu bramkarzowi, żeby ten nie grał na czas.

Gracze z Brzegu byli częściej przy piłce i w efekcie po razie trafili w poprzeczkę i słupek. Jednak gospodarze wykazali się dużą skutecznością i po bramkach Pawła Witsanko, Patryka Ostrowskiego i Dro wygrali 3:0.

W zespole z Nysy zadebiutowało pięciu nowych zawodników. Są to: Kais Al-Ani, Dariusz Zapotoczny, Norbert Leśniak, Paweł Witsanko i Jakub Wojtaszek. Podoba mi się to, że średnia wieku wyjściowej jedenastki, to zaledwie 22 lata. Powyżej tej średniej są tylko trzej zawodnicy, z tego jeden z nich ma 23 lata. Ci najstarsi, to Setla 28 lat i Zapotoczny 26. Choć życzę Polonii utrzymania, to zdaję sobie sprawę, że ono jest mało realne. Mam jednak nadzieję, że w razie spadku już teraz uda się zbudować trzon zespołu, który powalczy o powrót do III ligi.

Niestety w meczu tym nie zadebiutował trener Marcin Jałocha, o którym spiker powiedział, że jest chory. Na wstępie napisałem, że to człowiek o dużym nazwisku. Jednak bardziej zapracował na nie jako piłkarz, niż trener. Zagrał w 18 meczach reprezentacji Polski, m.in. w EMŚ z Anglią, Holandią i Turcją.


IMG0151.JPG

IMG0193.JPG

IMG0306.JPG

IMG0309.JPG

Więcej zdjęć z tego meczu opublikowałem na Facebooku OZPN