Dabro-Bau Makowice - Bielawianka Bielawa 0-13 (21.08.2019) Drukuj
czwartek, 22 sierpnia 2019 18:17

Jak już napisałem na Twitterze, Bielawianka powinna mnie wozić limuzyną na swoje wyjazdowe mecze. W tym roku byłem na dwóch takich i oba piłkarze z Bielawy wygrali bardzo wysoko. Zdobyli łącznie 21 bramek, a nie stracili żadnej. Boisko w Makowicach koło Świdnicy, to 292. obiekt piłkarski, na którym pooglądałem mecz. Zaczynam odliczanie do jubileuszu. Na spotkaniu tym były duże siły policji. Mnie wzięły za kibica Bielawianki, bo skierowały na parking ... gości, o czym się przekonałem, jak już tam dojechałem.

 

 

Dabro-Bau Makowice, to beniaminek wałbrzyskiej ligi okręgowej, który w meczu regionalnego Pucharu Polski podejmował czołowy zespół IV ligi. Do wczoraj ta wieś była dla mnie zupełnie nieznana. Gdy do niej wjechałem, to moją uwagę przykuł znajdujący się tam pałac. Na boisko, co zaliczam na plus, prowadzą drogowskazy. Kiedy według nich jechałem, to nagle zobaczyłem radiowóz częściowo blokujący przejazd. Gdy zapytałem, jak dotrzeć na mecz, to policjanci wytłumaczyli mi, ale dodali, żebym nie parkował przy drodze, a wjechał na parking, który właśnie okazał się tym dla kibiców gości. Do Makowic nie przyjechała zorganizowana grupa fanów Bielawianki, która zmobilizowała takie siły policyjne. Mecz oglądało 75 widzów (tylu ich naliczyłem).

Nie lubię takich jednostronnych spotkań. Do przerwy było 0:4 i po niej usiadłem za bramką Bielawianki, gdyż liczyłem jeszcze, że gospodarze zaatakują. Jednak dominacja gości była coraz większa, stąd po jakimś czasie przeniosłem się na drugą stronę boiska. W II połowie gole wpadały tak szybko, że gdy przenosiłem się, to już nie wiedziałem jaki jest wynik. Wtedy jeszcze poratował mnie chłopak, który nagrywał mecz na stronę internetową  Bielawianki. Po kilku minutach znowu nie znałem rezultatu. Oprócz tych 13 goli dochodzi kilka niewykorzystanych sytuacji przez piłkarzy Bielawianki, w tym rzut karny obroniony przez bramkarza gospodarzy.

W poprzedniej rundzie byłem na meczu ligowym piłkarzy z Bielawy, który grali w Żarowie. Wtedy też wygrali wysoko, bo 8:0.

Mam nadzieję, że w rundzie jesiennej uda mi się jeszcze pooglądać mecze na ośmiu nowych dla mnie stadionach (i boiskach) i zaliczę ten trzechsetny obiekt piłkarski. Obecnie brakuje mi do tego ośmiu.


IMG79621.JPG

IMG7980.JPG

IMG79901.JPG

IMG8011.JPG

Więcej zdjęć z tego meczu opublikowałem na przegladligowy.com TUTAJ

facebook.com/mojewielkiemecze

@MojeWielkieMecz

instagram.com/mojewielkiemecze