LZS Malerzowice Małe - LKS Goświnowice 4-0 (11.06.2017) |
środa, 14 czerwca 2017 20:07 |
Boisko w Malerzowicach Małych jest przedostatnim z powiatu nyskiego, które zaliczyłem oglądając na nim mecz. Miejscowi, którzy walczą o awans do klasy A, podejmowali ,będący w dole tabeli, LKS Goświnowice. Gospodarze zagrali w strojach … reprezentacji Polski, które chyba zobowiązywały ich do dobrej gry. Nie zawiedli i wygrali 4:0.
Na początku meczu goście byli równorzędnym przeciwnikiem. Starali się groźnie atakować bramkę gospodarzy. Jednak po około 20–30 minutach było widać, że już nie dają rady. Do przerwy przegrywali 2:0. W II połowie dominacja Malerzowic Małych była wyraźna. Przyjezdni przestali przeprowadzać akcje ofensywne. Miejscowi zdominowali posiadanie piłki i po przerwie dorzucili kolejne dwie bramki. Spotkanie to oglądało około 45 widzów. Nie dało się zauważyć żadnych złych emocji. Pełna kultura. To samo mogą napisać o wydarzeniach boiskowych, choć muszę przyznać, że walka była ostra. Po tym zwycięstwie Malerzowice Małe, z dorobkiem 49 punktów, są na trzecim miejscu. Mają taki sam dorobek, jak wyprzedzający ich zespół LZS Morów-Koperniki. Jest to o tyle istotne, że zespół z drugiego miejsca może, ale nie musi, awansować do klasy A. Obiekt w Malerzowicach Małych położony jest przy polnej drodze. Jest ogrodzony i ma murowany budynek klubowy. Jest tam kilka pojedynczych ławeczek. Dzięki wizycie w Malerzowicach Małych zostało mi już tylko jedno boisko w powiecie nyskim, na którym nie oglądałem meczu. Byłoby ich więcej, gdyby nie to, że kilka zespołów wycofało się z rozgrywek i nie zdążyłem ich obiektów „zaliczyć”. Może powrócą w następnych sezonach, to będzie okazja.
www.facebook.com/mojewielkiemecze www.instagram.com/mojewielkiemecze @MojeWielkieMecz |