Plon Skoroszyce - Czarni Korfantów 5:0 (2011-2012) Drukuj
sobota, 30 czerwca 2012 21:13

Dzisiaj pooglądałem ostatni mecz w tym sezonie. Było to rewanżowe spotkanie barażowe o awans do klasy A. Spotkały się w nim drużyny, które zajęły II miejsca w swoich grupach nyskich klas B. Plon Skoroszyce podejmował Czarnych Korfantów. W pierwszym meczu w Korfantowie padł wynik 1:1. Plon był więc w trochę lepszej sytuacji. Mecz ten był dla mnie o tyle ciekawy, bo obie drużyny widziałem w ich ostatnich meczach, w których zapewnili sobie prawo gry w barażach. Na trybunach pojawiło się prawie 300 widzów. Miejscowi prowadzili doping. Z ich śpiewów wynikało, że Plon jest najlepszy w Europie. Bynajmniej lepszy od Barcelony, Chelsea i Milanu.

Pomimo 30-stopniowego upału było to niezłe spotkanie. W I połowie miejscowi mogli zdobyć co najmniej 3 bramki. Na przerwę schodzili jednak z wynikiem 0:0. W pierwszych minutach II połowy Czarni zaatakowali. Jednak drugie 45 minut to popis zawodników Plonu, którzy wygrali 5:0. Po zdobyciu pierwszej bramki ich kontry stały się zabójcze. Po każdej bramce radość ich i ich kibiców była olbrzymia. Pod koniec meczu sędzia pokazał po 1 czerwonej kartce dla zawodników obu drużyn. Po ostatnim gwizdku sędziego miejscowi piłkarze przez kilka minut fetowali awans.

W sumie był to udany wyjazd. Zobaczyłem bardzo ciekawe spotkanie. Usłyszałem doping miejscowych kibiców, co jest rzadko spotykane w okolicach Nysy.

Byłem świadkiem wielkich emocji na boisku i trybunach oraz wielkiej radości miejscowych zawodników i kibiców.

Więcej zdjęć w galerii w folderze groundhopping-spring2012