Stal Nysa - Mickiewicz Kluczbork 3-0 (29.02.2020 Drukuj
środa, 04 marca 2020 16:58

Przybyłem, zobaczyłem, Stal zwyciężyła. I w zasadzie wystarczyłoby tylko tyle napisać o siatkarskich derbach Opolszczyzny. Zawodnicy Mickiewicza sprawiali wrażenie, że nie wierzą, że mogą w Nysie wygrać. Nysanie też wyglądali na niewierzących, ale w możliwość porażki. W zespole gości zagrało trzech byłych zawodników Stali, w tym wychowanek nyskiego klubu. Na trybunach zasiadła grupa kibiców gości.

 

 

Ja nie czułem w czasie meczu jakieś derbowej atmosfery. Spotkanie to oglądało około 1500. To jak na mecz o przysłowiową „pietruszkę” i głoszone zagrożenie koronawirusem, to frekwencja była niezła.

Dla siatkarzy Stali to był solidny sparing przed zbliżającymi się play-offami, a równocześnie ostatni mecz sezonu zasadniczego we własnej hali. W związku z tym, że Stal go wygrała i to bezdyskusyjnie, to nie będę doszukiwał się słabych stron mojej drużyny.

W zespole gości zagrał nysanin – Dawid Bułkowski. W pierwszym składzie gości wystąpił też wieloletni reprezentant Stali , Łukasz Owczarz. Trzecim zawodnikiem, który grał niedawno w nyskim zespole, a teraz wystąpił w drużynie Mickiewicza był Konrad Woroniecki. Przed meczem otrzymali oni upominki od nyskiego klubu.


IMG1471.JPG

IMG14902.JPG

IMG1558.JPG

IMG1595.JPG

IMG16062.JPG

IMG1624.JPG

IMG16770.JPG

IMG1716.JPG

Więcej zdjęć na przegladligowy.com TUTAJ

facebook.com/mojewielkiemecze

instagram.com/mojewielkiemecze

@MojeWielkieMecz