Stal Nysa - Krispol Września 3-0 (24.03.2019) |
poniedziałek, 25 marca 2019 00:25 |
Nie spodziewałem się tak łatwego zwycięstwa Stali w pierwszym półfinałowym meczu play-off siatkarskiej I ligi. Nie wiem, co o tym bardziej zadecydowało? Czy to, że Krispol zagrał słabo, czy może jednak to, że Stal zagrała bardzo dobrze? Chyba jedno i drugie. Choć to już półfinał, to jakoś nie czuć, że Stal gra decydujące mecze o awans. Na te spotkania bilety da się kupić przed meczem, a i na trybunach, które wypełniły się gdzieś w 90%, nie czuć doniosłości tych pojedynków.
Na początku meczu zaskoczył mnie trener gości, Marian Kardas, który niezwykle emocjonalnie zareagował po zdobyciu pierwszego punktu przez jego zespół. Raczej kojarzę tego szkoleniowca jako niezwykle opanowanego. W Nysie zjawiła się niewielka grupa kibiców gości. Stal prawie cały mecz grała wyjściowym składem, w którym byli: Szczurek, Kaczorowski, M’Baye, Zajder, Bućko, Stolc i Czunkiewicz. Pod koniec trzeciej partii na parkiecie pojawili się Makowski i Nożewski. MVP spotkania został Czunkiewicz.
Więcej zdjęć na przegladligowy.com TUTAJ facebook.com/mojewielkiemecze @MojeWielkieMecz |