Stal Nysa - Buskowianka Kielce 3-1 (06.11.2018) Drukuj
czwartek, 08 listopada 2018 22:13

Stal Nysa odniosła czwarte z rzędu zwycięstwo na swojej hali i do tego czwarte za 3 punkty. Niestety, ale przy stanie 2:0, przegrała pierwszego w tym sezonie seta na własnym obiekcie. Mimo, że mecz był we wtorek i był transmitowany na Polsat Sport, to na trybunach pojawiło się wielu kibiców. Był niezły doping. Patrząc na kibiców, to uważam, że oni już są w PlusLidze. Podkreślę, że to pewne zwycięstwo zespół z Nysy odniósł nad spadkowiczem z PlusLigi. Na pochwałę zasługuje to, że na korytarzu sprzedawano nowe gadżety klubowe, w tym koszulki, smycze i magnesy na lodówkę.

 

 


To był czwarty mecz, jaki Stal w tym sezonie zagrała u siebie. Liczyłem na śrubowanie trzech fajnych serii: zwycięstw, zwycięstw za 3 punkty i zwycięstw 3:0. Zostały już tylko te dwie pierwsze.

Gdy Stal pewnie wygrała dwa pierwsze sety (do 19 i 22), to już widziałem wynik 3:0. Jednak w trzeciej partii oba zespoły przeżyły metamorfozę. Stalowców dopadła jakaś niemoc, a goście zaczęli grać jak natchnieni. Byli niezwykle zmotywowani. I dzięki temu wygrali do 19. Na początku czwartego seta kielczanie grali podobnie, ale z biegiem czasu do głosu dochodzili gospodarze, którzy wygrali do 22.

Pierwszy raz w tym sezonie oglądaliśmy w Nysie trenera Stelmacha żonglującego składem. W trzeciej partii dokonał kilku zmian, ale zrobił to w momencie, gdy partia była już prawie przegrana. Zmiennicy (m.in. Matula, Mucha i Bułkowski) nie odmienili losów tego seta, choć nie zaprezentowali się źle.

Cieszy mnie, że w klubie widać działania marketingowe. Wydaje mi się, że sporym zainteresowaniem cieszyły się koszulki. Rozmiary dziecięce sprzedawano po 80 zł, a te dorosłe po 85. Nie znam cen innych gadżetów. Dodam, że magnesy na lodówkę były z podobiznami poszczególnych nyskich siatkarzy.

Zespół z Kielc ostatnie lata grał w PlusLidze, z której spadł w tamtym sezonie. Obecną nazwę przyjął w trakcie tego sezonu. Poprzednie nazwy to Fart, Effector i Dafi Społem. Jego obecna kadra nie wskazuje, żeby miał walczyć o powrót na najwyższy szczebel rozgrywkowy. Jednak wiemy, że nazwiska nie grają i myślę, że ten zespół zdobędzie jeszcze sporo punktów.

MVP meczu został Mateusz Czunkiewicz.


Na jednym ze zdjęć widać jak rozśpiewanego masażystę mają w Kielcach.


IMG18280.JPG

IMG18430.JPG

IMG1845.JPG

IMG18570.JPG

IMG18830.JPG

IMG18860.JPG

IMG18900.JPG

IMG1902.JPG

IMG20000.JPG

IMG2003.JPG

IMG2007.JPG

IMG2137.JPG

IMG21460.JPG

IMG2183.JPG

IMG22002.JPG

IMG2206.JPG

Więcej zdjęć na przegladligowy.com TUTAJ

www.facebook.com/mojewielkiemecze

@MojeWielkieMecz