W sobotę pojechaliśmy do Kędzierzyna na szlagierowy mecz Zaksy ze Skrą Bełchatów. Zaraz po meczu popędziliśmy do Nysy na pierwszoligowy mecz Stali z Cuprum Lubin. Początkowe 2 sety słuchaliśmy w Radio Nysa. Kiedy przybyliśmy na halę było już 1:1 w setach. Hala była wypełniona po brzegi. Była spora grupa kibiców z Lubina, którzy tradycyjnie już przyjechali ze swoimi flagami.

Pierwszego seta Nysa wygrała do 23, a drugiego przegrała do 13. W trzecim secie nysanie nie istnieli i znowu przegrali do 13. Zanosiło się na szybką porażkę. Tymczasem czwarty set dostarczył olbrzymich emocji i Stal wygrała go do 23. Niestety w ostatnim partii Cuprum znowu było zdecydowanie lepsze.

Prowadziło już nawet 12:5. Potem Stal zaczęła odrabiać straty, ale jednak przegrała do 10. W zespole Cuprum zagrali Kadziewicz i Siezieniewski, którzy kiedyś grali w reprezentacji Polski. Grało też dwóch byłych zawodników Stali, czyli Kordysz i Kryś. Trenerem ich jest Paweł Szabelski, który też kiedyś grał w Stali. Bardzo dobrze grał w Cuprum Łapszyński, którego pamiętam z czasów, gdy grał w młodzieżowych zespołach w Kędzierzynie.
Końcówki 2 ostatnich setów meczu I ligi, który rozegrano 16 listopada 2013 roku.