Stal Nysa - Krispol Września 3-2 (2013-14) |
czwartek, 07 listopada 2013 00:45 |
Poniżej relacja z meczu, jaką napisałem dla przegladligowy.com. Pierwszego seta dość łatwo wygrali goście do 17. W drugiej partii górą byli gospodarze, którzy wygrali do 21. Nie przyszło im to łatwo, bo dopiero w drugiej połowie seta odskoczyli. Prawdziwe emocje zaczęły się jednak od trzeciego seta. Po niezwykle zaciętej walce i przy dużym wsparciu swoich kibiców wygrała Stal do 23. Pomimo, że Krispol jest beniaminkiem, to Stal miała z tym zespołem olbrzymie problemy wynikające z bardzo dobrej gry gości. Najwięcej emocji było w secie czwartym, który rozgrzał wszystkich do białości. Swoje „trzy grosze” dorzucili sędziowie, którzy podjęli kilka wątpliwych decyzji. Zdarzało się, że liniowi nie byli zgodni z głównym, co spowodowało, że sędzia musiał pokazywać żółte i czerwone kartki, żeby ostudzić protestujących zawodników. Wydawało się, gdy czerwoną kartkę dostał Łukasz Jurkojć, że goście nie wytrzymują tej próby nerwów. Jednak oni pokazali niezwykłą odporność psychiczną, bo ze stanu 24:21 doprowadzili do wyniku 25:27. W tym secie bardzo dobrą zagrywką popisywał się Łukasz Murdzia. W tie-breaku wydawało się, że górą będą goście, którzy wyglądali na niezwykle zmotywowanych i pewnych zwycięstwa. Tymczasem od początku przewagę uzyskali gospodarze, którzy wygrali ostatnią partię do 12. Stal AZS PWSZ Nysa – Krispol Września 3:2 (17:25, 25:21, 25:23, 25:27, 15:12) |