Stal Nysa - Ślepsk Suwałki 2-3 (21.01.2017) |
wtorek, 24 stycznia 2017 14:28 |
Pełne trybuny, głośny doping, pretensje obu drużyn do sędziów, czyli w meczu z liderem w Nyskim Kotle porządnie zawrzało. Presja nyskiego młyna nie złamała siatkarzy Ślepska, w tym doświadczonego Wojciecha Winnika, którego miejscowi fani pytali, m.in. o to, ile ma nadwagi. Zawodnicy z Suwałk doprowadzili do przerwania dwóch pięknych serii Stali. Pierwszy raz od dziesięciu miesięcy Stalowcy przegrali w swojej hali mecz ligowy i pierwszy raz w tym sezonie nie wygrali tie-breaka. Pierwszy set był bardzo wyrównany i goście wygrali go do 23. Równie wyrównana, do stanu 20:19, była druga partia. Po decyzji sędziego, która nie spodobała się zawodnikom Ślepska, ci tak długo protestowali, że jak ochłonęli, to było już po secie. Stal wygrała do 19. Od początku trzeciej partii Stal uzyskała miażdżącą przewagę. Prowadziła najpierw 7:0, potem 10:1, by przez moment nie być pewną zwycięstwa. Ostatecznie jednak wygrała do 17. Set czwarty został dość pewnie wygrany przez Ślepsk do 20. Olbrzymie emocje były w piątej partii, którą goście ostatecznie wygrali do 13. Tego dnia trener Bułkowski nie miał wielkiego pola manewru, gdyż na przyjęciu nie mógł grać, mający kłopoty zdrowotne, Piotr Łuka. Wyraźnie ucierpiało na tym przyjęcie Stali. Tego dnia słabiej wychodził atak ze środka. Jak jeszcze od czwartego seta zaciął się atakujący, Łukasz Owczarz, to zrobił się problem. W końcówce ostatniej partii trener Stali wpuścił za niego Jędrzeja Gossa. Ten bez kompleksów zaczął skutecznie atakować. W kluczowym momencie zadrżała mu ręką i na ostatnią akcję trener Stali zrobił zmianę powrotną. Nic to nie dało i trzeba było w Nysie przełknąć gorzką pigułkę. Dzień wcześniej przeczytałem na Twitterze wpis Piotra Łuki, który poinformował, że mecz ze Ślepskiem będzie tym czterechsetnym w jego ligowej karierze, z czego 301 zagrał w PlusLidze. Nastawiłem się psychicznie, że po meczu z nim porozmawiam. Tymczasem przez trzy pierwsze sety nie grał. Wszedł na chwilę w czwartej partii. Po meczu, w czasie udzielania mi wywiadu, wytłumaczył o co chodziło z tą zmianą. Odrzucił moje przypuszczenie na ten temat. Okazał się bardzo interesującym rozmówcą, który ma ciekawe podejście do swoich siatkarskich dokonań. Przy okazji błysnął sporą wiedzą na temat innej dyscypliny sportu. Wyraził też swoje zdanie na temat starania się Stali o PlusLigę. Całość można przeczytać m.in. TUTAJ. Tak kibice zaśpiewali: ,,W mym sercu tylko nyska Stal"
Niezwykle emocjonująca końcówka piątego seta
Więcej zdjęć na stronie Przeględu Ligowego TUTAJ |